Czy możliwe jest przedawkowanie witaminy D?

przedawkowanie witaminy DWitamina D to jedna z szeregu witamin, które niezbędne są do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Każdy, kto dba o doskonałe samopoczucie, świetny stan zdrowia oraz profilaktykę chorób przewlekłych, stara się we właściwy sposób zbilansować dietę tak, aby dostarczyć wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Jednym z nich jest bez wątpienia witamina D, jednak trudno jest dostarczyć takich ilości tej witaminy z dietą, aby pokryły one dzienne zapotrzebowanie.

Dieta nie jest jedynym źródłem witaminy D – organizm pozyskuje tę witaminę na drodze syntezy skórnej pod wpływem promieniowania słonecznego. Jednak ograniczenie ekspozycji skóry na słońce i stosowanie ochrony anty – UV w postaci filtrów przeciwsłonecznych sprawia, że ten fizjologiczny mechanizm zapewnienia odpowiednich dawek witaminy D okazuje się niewystarczający. Efekt? Ponad 90% z nas ma niedobory witaminy D! Wskazana jest zatem suplementacja, stanowiąca najszybszy i najskuteczniejszy sposób na zapewnienie odpowiednio wysokich dawek tego związku. A czy jest to jednocześnie bezpieczna metoda? Czy możliwe jest przedawkowanie witaminy D?

Za dużo witaminy D – czy to możliwe?

[WITAMINA D LEWA]Przedawkowanie witaminy D zdarza się niezwykle rzadko. Wynika to z bardzo wysokiej tolerancji organizmu na witaminę D i wysokich dawek toksycznych. Ponadto w przypadku witaminy D, przedawkowanie możliwe jest tylko na drodze zupełnie niekontrolowanej suplementacji i zażywania wielokrotnie wyższych dawek od tych zalecanych. Do tego w jaki sposób suplementować mądrze witaminę D, jeszcze wrócimy. Teraz warto rozstrzygnąć czy można przedawkować witaminę D dostarczoną wraz z dietą bądź pozyskaną na drodze skórnej syntezy.

Dzienne zapotrzebowanie na witaminę D dla osoby dorosłej to 1000 IU, jednak taka ilość witaminy D to dawka minimalna. Umożliwia ona zapobieganie rozwojowi niedoborów witaminy D, jednak może nie zagwarantować prozdrowotnych efektów jej działania. Dlatego zalecane jest suplementowanie około 1000 – 2000 IU witaminy D dziennie.

Aby dostarczyć 1000 IU witaminy D wraz z dietą, konieczne byłoby spożywanie codziennie 660 g makreli, 20 jajek, ponad 80 litrów mleka bądź kilku kilogramów żółtego sera. Jest to zatem bardzo mało prawdopodobny scenariusz. Z kolei proces skórnej syntezy witaminy D pod wpływem słońca jest ściśle regulowany, nie ma możliwości nadprodukcji witaminy D na zapas. Im więcej czasu spędzamy na słońcu, tym mniej efektywna jest synteza tego związku. Optymalne jest zatem spędzenie kilkunastu minut dziennie na słońcu. A jeśli nawet będziemy opalać się znacznie dłużej, nie grozi nam przedawkowanie witaminy D.

Toksyczne dawki witaminy D to około 30 000 IU przyjmowane codziennie przez okres minimum trzech miesięcy. Wtedy może dojść do pojawienia się objawów nadmiaru tej witaminy w organizmie.

Nadmiar witaminy D – przedawkowanie i jego objawy

Jeśli przez dłuższy czas będziesz zażywał zbyt duże ilości kapsułek z witaminą D czy tabletek, może dojść do nadmiernej kumulacji witaminy D3 w organizmie.

Jeśli pojawi się nadmiar witaminy D3, objawy są następujące:

– biegunki i wymioty
– utrata apetytu i zwiększone pragnienie
– wzmożone oddawane moczu
– świąd skóry
– nadmierna potliwość
– bóle głowy

Objawy te mogą pojawić się dopiero po dłuższym czasie od stałego przyjmowania znacznie przekroczonych zalecanych dawek witaminy D. Początkowo witamina D odkłada się w tkance tłuszczowej, co nie daje poważniejszych objawów zdrowotnych. Z czasem stan zdrowia się pogarsza, a objawy przedawkowania witaminy D wynikają z zaburzeń gospodarki wapniowo – fosforanowej oraz kumulacji wapnia w narządach, zwłaszcza sercu, ścianach naczyń krwionośnych oraz nerkach. Jednocześnie dochodzi do zubożenia depozytów wapnia w kościach.

Długotrwały nadmiar witaminy D może prowadzić zatem do zaburzeń rytmu serca, kamicy pęcherzyka żółciowego i nerek, zaburzeń neurologicznych, stwardnienia tętnic i rozwoju nadciśnienia.

Dietetyk i certyfikowany ekspert żywienia i ketozy. Zwolenniczka zdrowego stylu życia i zdrowej diety, propagatorka trendu clean label, praktyk diety ketogenicznej i postu przerywanego. W pracy i życiu prywatnym stawia na brak kompromisów – sięga wyłącznie po produkty i suplementy diety najwyższej jakości.

Napisz komentarz

Twój koszyk
0