Witamina K to grupa związków rozpuszczalnych w tłuszczach, które poza regulowaniem krzepliwości krwi, wpływają korzystnie na funkcjonowanie wielu narządów i układów. Najczęściej witamina K w formie suplementu lub leku stosowana jest w celu unormalizowania zaburzeń krzepnięcia generowanych niedoborem tego związku. Coraz częściej sięgamy jednak po witaminę K w ramach profilaktyki schorzeń cywilizacyjnych czy w celu wspomagania terapii osteoporozy. Czy takie samodzielne stosowanie preparatów z witaminą K może prowadzić do przedawkowania tego związku?
Tak jak w przypadku zdecydowanej większości witamin, dzienne zapotrzebowanie na witaminę K zostało ustalone wiele lat temu. Zapotrzebowanie to uwzględniało wykorzystanie witaminy K jedynie do zapewnienia właściwego krzepnięcia krwi. Dziś wiemy jednak, że witamina K spełnia także szereg innych funkcji w organizmie – i jak każda z witamin, ma spory udział w zapobieganiu rozwojowi chorób cywilizacyjnych. Te przewlekłe schorzenia występują dziś powszechnie, co związane jest z oddziaływaniem na organizm ogromnych ilości wolnych rodników. Spory udział w rozwoju schorzeń cywilizacyjnych mogą mieć także niedobory witaminowe. Dlatego coraz częściej eksperci weryfikują dotychczasowe zalecenia żywieniowe.
[WITAMINA D PRAWA] Wciąż jeszcze obowiązują następujące normy spożycia witaminy K:
– noworodki: 5 mikrogramów
– niemowlęta: 5 – 10 mikrogramów
– dzieci w wieku od 1 do 3 lat: 15 mikrogramów
– dzieci w wieku od 4 do 6 lat: 20 mikrogramów
– dzieci w wieku od 7 do 9 lat: 25 mikrogramów
– dzieci w wieku od 10 do 12 lat: 40 mikrogramów
– dzieci w wieku od 13 do 15 lat: 50 mikrogramów
– dzieci w wieku od 16 do 18 lat: 55 – 65 mikrogramów
– kobiety: 55 mikrogramów
– mężczyźni: 65 mikrogramów
– kobiety w ciąży i karmiące piersią: 55 mikrogramów
Jednak coraz częściej eksperci są zgodni, że osoby dorosłe mogą potrzebować nawet 200 mikrogramów lub więcej witaminy K. A w sytuacjach szczególnych, związanych z niedoborami witaminy K czy stanami zwiększonego na nią zapotrzebowania, zalecane dawki witaminy K mogą być jeszcze większe.
Stany zwiększonego zapotrzebowania na witaminę K to:
– wystąpienie objawów niedoboru witaminy K (krwawiące dziąsła, krwotoki z nosa, krwiomocz, obfite miesiączki, skłonność do powstawania siniaków, spowolnione gojenie się ran)
– długotrwała antybiotykoterapia
– choroby wątroby i nerek
– cholestaza
– mukowiscydoza
– stosowanie leków przeciwkrzepliwych
– dieta uboga w tłuszcz
– zespoły złego wchłaniania
– fizjologiczny niedobór witaminy K u noworodków i niemowląt
W jaki sposób dostarczyć odpowiednich ilości witaminy K? I czy można przedawkować witaminę K?
Naturalną witaminę K można dostarczyć z dietą – wtedy przede wszystkim zapewnimy podaż witaminy K1, obecnej w produktach pochodzenia roślinnego. Najwięcej witaminy K zawierają zielone liście warzyw, pomidory, kalafior, brokuły, banany, brukselka, kapusta. Ta postać witaminy K odpowiada przede wszystkim za regulowanie krzepliwości krwi. Natomiast witamina K2, dostępna w produktach zwierzęcych oraz syntetyzowana przez bakterie, wywiera bardziej zróżnicowany wpływ na organizm wzmacniając kości, serce, mózg. Witaminę K2 znaleźć można w fermentowanych produktach spożywczych – jej największe ilości zawiera natto, czyli fermentowana soja; inne cenne źródła witaminy K2 to dojrzewające sery. Mniejsze ilości witaminy K znajdziesz w mięsie i rybach, jajach czy nabiale.
Część dziennego zapotrzebowania na witaminę K pokrywa ponadto synteza witaminy K w jelicie grubym, pod wpływem bateryjnej flory jelitowej.
W stanach zwiększonego zapotrzebowania na ten związek, warto sięgnąć po suplementy z witaminą K. Najpopularniejszą postacią suplementu jest witamina D3 i K2 – taki duet okazuje się być bardzo skuteczny w walce z osteoporozą. Witaminy D i K uzupełniają swoje działanie zwiększając wchłanianie wapnia z przewodu pokarmowego oraz kierując wapń do kości. Skuteczna jest jednak jedynie suplementacja witaminą K naturalną – i jednocześnie jest to suplementacja bezpieczna, gdyż niemal niemożliwe jest przedawkowanie witaminy K2. Inaczej ma się jednak sprawa z syntetyczną witaminą K3 – tu należy zachować większą ostrożność.
Nie zostały ustalone górne limity spożycia witaminy K, nie są także znane przypadki toksycznego jej działania. Mowa jednak o naturalnej witaminie K. Pomimo dziennego zapotrzebowania określanego na kilkadziesiąt mikrogramów, w terapii osteoporozy stosowane są nawet dawki sięgające 45 mg na dobę – bez żadnego negatywnego odbicia na zdrowiu. Suplementując naturalną witaminę K – nie można jej przedawkować. Podobnie w przypadku diety – nie jesteśmy w stanie dostarczyć zbyt wysokich dawek witaminy K.
A jak wygląda sytuacja z syntetyczną witaminą K? Witamina K3 pozyskiwana jest na drodze syntezy chemicznej i w większych ilościach może działać toksycznie na układ nerwowy czy wątrobę. Przy zażyciu wysokich dawek witaminy K3 możliwe są bóle brzucha, uczucie gorąca i potliwość.
Dietetyk i certyfikowany ekspert żywienia i ketozy. Zwolenniczka zdrowego stylu życia i zdrowej diety, propagatorka trendu clean label, praktyk diety ketogenicznej i postu przerywanego. W pracy i życiu prywatnym stawia na brak kompromisów – sięga wyłącznie po produkty i suplementy diety najwyższej jakości.
Napisz komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.